Cerrad Enea Czarni Radom bez seta w starciu z Asseco Resovią

W zaległym meczu 16. kolejki PlusLigi mężczyzn, siatkarze Cerrad Enea Czarni Radom w hali Radomskiego Centrum Sportu podejmowali Asseco Resovię Rzeszów. Drużyna gości prowadzona przez szkoleniowca Marcelo Mendeza, wygrała w Radomiu 3:0, zapisując na swoje konto komplet punktów. MVP meczu wybrany został przyjmujący Asseco Resovii, Nicolas Szerszeń.



Resoviacy już na początku premierowej odsłony meczu w hali Radomskiego Centrum Sportu, szybko wypracowali sobie trzypunktową przewagę, którą utrzymywali do połowy seta. Przy stanie (11:14) gospodarze zdobyli cztery „oczka” z rzędu, w czym duża zasługa śsiaktarze Asseco Resovii Rzeszów zanotowali trzypunktową serię i wygrywali (21:19). Podopieczni Jakuba Bednaruka  zbliżyli się jeszcze do swojego przeciwnika na dystans jednego punktu (21:22), ale na więcej już zespół trenera Marcelo Mendeza nie pozwolił. Siatkarze z Rzeszowa udanie rozpoczęli pojedynek w Radomiu, triumfując w pierwszej odsłonie (25:21).

Drugi set z kolei od samego początku układał się po myśli gospodarzy. Udane zagranie z drugiej piłki Michała Kędzierskiego, a następnie punktowy atak w kontrze Michaela Parkinsona, dały prowadzenie Wojskowym (8:6). Dystans dwóch punktów przez długi czas był nie do zniwelowania przez zespół z Rzeszowa. Przy stanie (19:19) najpierw swojej szansu na prawym skrzydle nie zmarnował Rafał Faryna, a chwilę później z lewego skrzydła skutecznie atak zakończył Paweł Rusin i to Cerrad Enea Czarni Radom byli w bardziej komfortowej sytuacji w końcówce drugiego seta - (21:19). Gdy Nicolas Szerszeń popełnił błąd w ataku zespół trenera Jakuba Bednaruka prowadził już nawet 22:19 i wydawało się, że jest na dobrej drodze do wygrania seta.



Goście szybko jednak zniwelowali straty doprowadzając do emocjonującej końcówki. W niej miejscowi mieli jedną piłkę setową, ale jej nie wykorzystali. Z kolei ekipa z Podkarpacia dopiero za piątym setbolem zamknęła tę część meczu, wygrywając drugiego seta 30:28. Trzecią partię rzeszowianie rozpoczęli od piorunującego uderzenia bo prowadząc 8:0. Duża w tym zasługa świetnie zagrywającego Nicolasa Szerszenia. Niemoc w ekipie gospodarzy przerwał Rafal Faryna, ale za chwilę przewaga Asseco Resovii urosła do 9 „oczek” (12:3). Resoviacy już zdecydowanie dominowali na boisku i spokojnie dowieźli wygraną do końca. Trzecia partia zakończyła się zwycięstwem Asseco Resovii 25:16, a w całym pojedynku 3:0.

Cerrad Enea Czarni Radom – Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (21:25, 28:30, 16:25)
MVP: Nicolas Szerszeń
Cerrad Enea Czarni Radom: Kędzierski (1), Rusin (12), Warda (6), Faryna (20), Firszt (5), Parkinson (3), Masłowski (libero) oraz Nowowsiak (libero), Woropajew i Berger (1)
Asseco Resovia Rzeszów: Muzaj (12), Kozamernik (5), Kochanowski (9), Szerszeń (20), Drzyzga (2), Cebulj (14), Zatorski (libero) oraz Potera (libero), Bucki, Woicki, Buszek i Krulicki