W zakończonym Pucharze Świata reprezentacja Polski, z Arturem Szalpukiem w składzie, wywalczyła trzecie miejsce. Do pełni szczęścia zabrakło kwalifikacji olimpijskiej, którą w ostatnim meczu japońskiego turnieju podopiecznym Stephane Antigi „wyrwała” ekipa Włoch.

Polski przegrała ostatni mecz w Pucharze Świata z Włochami 1:3 zaprzepaszczając szansę na awans do igrzysk olimpijskich. Nie pomogli także Argentyńczycy,  którzy zdołali ugrać tylko seta ekipie USA. Ostatecznie to Amerykanie cieszyli się z wywalczenia okazałego trofeum. Włosi na podium stanęli o stopień niżej.

Polska rozegrała w Pucharze Świata jedenaście spotkań. Dziesięć z nich kończyło się zwycięstwami. Brak awansu do turnieju olimpijskiego kładzie się cieniem na występie podopiecznych Stephane Antigi. Nie zmienia to faktu, że reprezentacja Polski odniosła jeden z większych sukcesów ostatnich lat.

Swój udział ma w tym Artur Szalpuk. Siatkarz Cerrad Czarnych podobnie jak w meczach Ligi Światowej wystąpił w roli zmiennika. Na parkiecie pojawił się w czterech z jedenastu meczach. Zapisując na swoim koncie skromne 6 punktów przejdzie do historii jako pierwszy reprezentant Radomia któremu dane było stanąć na podium siatkarskiego Pucharu Świata!

Wracając do Igrzysk Olimpijskich - kolejne przepustki do Rio de Janeiro można będzie zdobyć w czterech turniejach kwalifikacyjnych. Tylko ich zwycięzcy wywalczą awans na igrzyska (Europa, Ameryka Północna, Środkowa i Karaiby, Ameryka Południowa, Afryka). Na Starym Kontynencie mężczyźni zagrają w styczniu w Berlinie.

Ostatnią szansą na znalezienie się w gronie dwunastu uczestników igrzysk olimpijskich będą dwa światowe turnieje kwalifikacyjne. Pierwszy z nich odbędzie się w Japonii i będzie połączony z azjatyckim turniejem kontynentalnym. Zagra w nim osiem zespołów, a do zgarnięcia będą aż cztery przepustki do Rio de Janeiro (trzy najwyżej sklasyfikowane zespoły oraz najlepsza azjatycka ekipa).

(fot. fivb.org)

Tweet