WKS Czarni Radom świętowali 100-lecie klubu!

W piątek, 8 października Czarni Radom na uroczystej gali świętowali jubileusz 100-lecia. Nie zabrakło wyróżnień i odznaczeń dla osób zasłużonych - zawodników, trenerów czy działaczy.

- To przede wszystkim spotkanie wielu ludzi, którzy mieli wpływ na historię Czarnych Radom: zawodników, trenerów, działaczy, kibiców, całego radomskiego środowiska siatkarskiego - mówił Wojciech Stępień, prezes klubu.



Na gali, która odbyła się 8 października "U Kowala" w Radomiu, włodarze Czarnych odznaczyli zasłużonych dla klubu trenerów, zawodników czy działaczy. Podziękowania otrzymali też sponsorzy. Zaprezentowany został również zwiastun filmu "1921-2021. Siatkarska historia Czarnych Radom" autorstwa Michała Nowaka i Radomskiej Grupy Mediowej, którego premiera w niedzielę, 10 października o godzinie 13.30 w telewizji Dami i na portalu cozadzien.pl.

W 1984 roku Czarni wywalczyli awans do ekstraklasy, a trenerem był wtedy Paweł Blomberg. - Pracowałem w paru klubach w Polsce, ale dla mnie Czarni to najważniejszy klub. Tu zaczynałem, to moje miasto, tu się urodziłem. Początki kariery trenerskiej były tutaj.  Te mecze, które decydowały o awansie zapadły mi w pamięć. To były spotkania z klubem, z którym w tej chwili współpracuję, czyli z Wifamą Łódź. Te mecze na Sadkowie w malutkiej halce. Szkoda, że nie było wtedy takich warunków, jak teraz, nie było transmisji z tych spotkań. Mam ledwie parę zdjęć z tego wydarzenia. Tym bardziej miło się dzisiaj spotkać i powspominać. W pamięć zapadł oczywiście też potem debiut w ekstraklasie w 1984 roku z mistrzem Polski, Legią Warszawa. Wygrana 3:1, już w hali przy Narutowicza. To też było wielkie przeżycie dla mnie - wspominał Paweł Blomberg.



- Widzę dziś wielu kolegów, z którymi nie spotykałem się przez wiele lat. Jest co powspominać. Są dwa momenty z czasów gry w Czarnych, które najbardziej zapadły mi w pamięć. To powołanie do reprezentacji Polski jako zawodnik drugoligowy, a także dwa brązowe medale na początku lat 90 - mówił Andrzej Skorupa, który w barwach Czarnych występował przez 15 lat. Nieodłącznym elementem funkcjonowania klubu jest szkolenie młodzieży. - Kontynuujemy tradycje naszych poprzedników, choćby Jacka Wlazłowicza czy Jana Skorżyńskiego. Staramy się wychowywać młodych siatkarzy i myślę, że nawet z niezłymi rezultatami i jakąś cegiełkę dokładamy do budowania marki Czarnych Radom - podkreślił Andrzej Sitkowski, jeden z trenerów grup młodzieżowych Czarnych. 

- Czarni obchodzą 100-lecie, a ja moje prawie ćwierćwiecze z klubem, więc to też wyjątkowy moment i dla mnie. W bardzo różnych rolach: najpierw na sektorze kibicowskim, później w trudnych momentach w zupełnie innej roli, potem jako członek rady nadzorczej czy teraz zastępcaprezydenta Radomia odpowiedzialnego za sport. Zawsze ten klub był bliski mojemu sercu. Bardzo się cieszę, że po różnych zakrętach historii możemy się spotykać, świętować i patrzeć w przyszłość z optymizmem i nadzieją, że kolejne lata też będą dobre - podkreślił Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia.



Galę poprowadził Marek Magiera, na co dzień dziennikarz Polsatu Sport. - Odkąd pamiętam, to Czarni Radom w mojej pamięci istnieli, a w moim życiu zawodowym byli właściwie od zawsze. Pracę zaczynałem w Częstochowie, w momencie największych sukcesów Czarnych, czyli na początku lat 90. Mecze AZS-u z Czarnymi urastały wtedy do dość dużej rangi. Ja mam masę znajomych związanych z siatkówką w Radomiu i te kontakty utrzymujemy. Gratuluję wszystkim ludziom, którzy byli i są związani z Czarnymi i którzy dołożyli cegiełkę do tego, że przez 100 lat ta tradycja trwała i mam nadzieję, że kolejne sto lat będzie trwać - powiedział Marek Magiera.Więcej wspomnień związanych z Czarnymi Radom we wspomnianym filmie "1921-2021. Siatkarska historia Czarnych Radom".