Rafał Faryna: Jestem zadowolony, że trafiłem do Wyszkowa

W ubiegłym sezonie poza występami w drużynie Czarnych w Młodej Lidze, młody i obiecujący atakujacy, Rafał Faryna zadebiutował także w rozgrywkach PlusLigi w seniorskiej kadrze Wojskowych. W nadchodzącym sezonie, jednak zostanie wypożyczony do drużyny mistrza I ligi z sezonu 2013/2014,  Campera Wyszków. - Nie ukrywam, że jestem zadowolony, że trafię do zespołu, który w zeszłym sezonie wygrał rozgrywki I ligi. - dodaje siatkarz. Zapraszamy na krótki wywiad z Rafałem Faryną.

Jak oceniasz i wspominasz ubiegły sezon? Po raz pierwszy zadebiutowałeś w kadrze seniorów i to od razu w PlusLidze. To na pewno marzenie nie jednego siatkarza z grup młodzieżowych Czarnych.


Rafał Faryna (Camper Wyszków): Wspominam to wydarzenie w mojej karierze z ogromną radością. Wiem, że była to dla mnie wielka szansa, gdzie mogłem pokazać swoje umiejętność, a także miałem okazję uczyć się od najlepszych. Myśl o tym sprawia mi ogromną radość, a także satysfakcję. Jestem również zadowolony, że mimo tak młodego wieku, mogłem zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej i dodatkowo w barwach Czarnych Radom.

Zostałeś wypożyczony do I ligowego Campera Wyszków. Skąd wziął się pomysł na grę w innym klubie? Bardziej naciskał trener Robert Prygiel, czy jednak pierwsza pojawiła się oferta Campera?

- Wraz z moim managerem  postanowiliśmy, że najlepszym na ten moment rozwiązaniem dla mnie będzie znalezienie innego klubu, gdzie poza treningami z doświadczonymi siatkarzami, będę miał także większą szansę gry, a może i wywalczenia sobie miejsca w wyjściowej szóstce. Rozpoczęliśmy rozmowy z Camperem Wyszków i nie ukrywam, że jestem zadowolony, że trafię do zespołu, który w zeszłym sezonie wygrał rozgrywki I ligi. To świadczy jedynie o tym, że w Wyszkowie siatkówka z roku na rok podnosi swój poziom.

W Wyszkowie bardziej będziesz chciał zbierać doświadczenie, czy jednak celem nadrzędnym jest wywalczenie sobie miejsca w pierwszej szóstce?

- Myślę, że jedno i drugie. Dla mnie każdy trening w Wyszkowie będzie lekcją i zdobywaniem umiejętności, a z kolei w meczach ligowych, kiedy będę miał okazję pojawić się na boisku, będę chciał całą swoją wiedzę i umiejętności wykorzystać jak najlepiej.

Camper Wyszków w ubiegłym sezonie wywalczył mistrzostwo I ligi. Zatem trafiasz do klubu, na którym ciążyć będzie rola obrońcy tytułu. Czujesz się gotowy na takie wyzwanie?

- Wydaje mi się, że wraz z kolejnymi treningami oraz meczami w nowym klubie zarówno ja, jak i koledzy z drużyny udowodnimy, że zeszłoroczny wynik nie był przypadkiem. Kiedy dostanę szanse gry, będę chciał ją wykorzystać jak najlepiej i udowodnić swoją wartość.

Aktualnie przygotowujesz się indywidualnie do sezonu, czy jednak czekasz na treningi w Wyszkowie?

- Staram się systematycznie chodzić na siłownię oraz basen. Chcę być przygotowany na rozpoczęcie sezonu. Regularnie natomiast trenuje na plaży, także kontakt z piłką jest praktycznie codziennie o ile pogoda na to pozwala.