Pojawienia się Kamila Kwasowskiego, Dustina Wattena, Kacpra Wasilewskigo i Norberta Hubera w placówce przy ul. Malenickiej wywołało duże zaintersowanie. Wchodzących na spotkanie zawodników przywitała burza braw. - Jesteśmy bardzo wdzięczni, że mimo nawału obowiązków sportowcy tak znanego klubu znaleźli czas na spotkanie z naszymi podopiecznymi - przyznała dyrektor Grażyna Wołczyńska.

 

Siatkarze odpowiadali na pytania. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 20 dowiedzieli się wielu informacji na temat swoich sportowych idoli. Młodzież z ciekawością słuchała  jak siatkarze mówili o początkach swojej przygody, o największych sukcesach, wytrwałości i cierpliwości sportowca. Były pytania o treningi, spraw dotyczących odżywiania, oceny swoich umiejętności, czy kto jest … najwyższym w zespole. Obecni na spotkaniu siatkarze zgodnie przyznali, że w tej kwestii liderem jest Norbert Huber (ma 207 cm wzrostu - przyp. red). 

 

Wizytę zakończył krótki pokaz, który poprowadził Wojciech Stępień, prezes i drugi szkoleniowiec Cerrad Czarnych Radom. Siatkarze zademonstrowali podstawowe odbicia piłki, udzieli też kilku rad ćwiczącym z nimi uczniom. Nie zabrakło okazji do zrobienia pamiątkowych fotografii czy zebrania autografów.                               

 

 - Celem spotkania była promocja siatkówki jako możliwości rozwijania swojego talentu, alternatywy spędzania wolnego czasu oraz przybliżenie zebranym sylwetki gości zarówno od strony sportowej jak i osobistej. Jest to o tyle istotne, że nasza szkoła nie ma wielkich tradycji siatkarskich. Mimo to jestem przekonany, że wizyta zawodników naszym podopiecznym na długo zapadnie w pamięci - zapewnił Jacek Majcherski, jeden z nauczycieli wychowania fizycznego w PSP 20.