Kolejnej wyjazdowej porażki doznał drugoligowy zespół siatkarzy Czarnych Radom.

Podopiecznym Andrzeja Sitkowskiego nie udało się przerwać trwającej od 18 listopada ubiegłego roku serii porażek. Siatkarze z Radomia od tego czasu w pięciu meczach ugrali jedynie trzy punkty. Tym razem uznać musieli wyższość AKS V LO Rzeszów, zespołu który po słabszym początku w rozgrywkach II ligi, radzi sobie coraz lepiej.

Po dwóch setach konfrontacji w stolicy Podkarpacia drużyna z Radomia miała jednak jeszcze szansę na wywiezienie zdobyczy punktowej. Na tablicy widniał remis 1:1. Wyrównany przebieg miała też trzecia odsłona. Uczniowie rzeszowskiej szkoły sportowej nie oddali niestety inicjatywy.

Nieustępliwość i skuteczność na skrzydłach pozwoliła gospodarzom wywalczyć punkty w najważniejszym momencie meczu. Niestety, czwarta partia zdominowana przez zespół z Rzeszowa, miała już jednostronny przebieg. Nic dziwnego, że trener Jacek Podpora nie krył zadowolenia z postawy swojej ekipy.

W najbliższą sobotę zespół z Radomia w kolejnym meczu zmierzy się z KKS Kozienice. Spotkanie rozegrane zostanie w hali V LO o godz. 13.00.

AKS V LO Rzeszów - Czarni Radom 3:1 (25:23, 22:25, 25:23, 25:18)

Czarni: Czubiński, Kędra, Wójcik, Zugaj, Ostrowski, Skwarek, Wasilewski (libero) oraz Filipowicz, Tyszko.

W INNYCH MECZACH I TABELA

(fot: AKS V LO Rzeszów)
(Sławomir Monik)

Tweet