Polacy kończą fazę grupową z kompletem zwycięstw i bez straty seta!

Reprezentacja Polski juniorów ponownie zasmakowała zwycięstwa w fazie grupowej Mistrzostw Świata U-21! Po zwycięstwie nad Marokiem oraz drużyną Czech, kolejnym przeciwnikiem byli siatkarze z Kanady. Biało-czerwoni podobnie jak w poprzednich dwóch starciach, zwyciężyli bez straty seta.

Trzeci mecz i trzeci triumf reprezentacji Polski juniorów na Mistrzostwach Świata U-21! Tym razem siatkarze Sebastiana Pawlika zmierzyli się z Kanadą. Stawką niedzielnego pojedynku, była pierwsza lokata w grupie A. Podopieczni Gino Brouseau podobnie jak Polacy pokonali gospodarzy - Czechów (zwycięstwo 3:2) oraz siatkarzy Maroka (zwycięstwo 3:0).

Premierowa odsłona była prezentacją niezwykłej walki o każdą piłkę. Żadna z drużyn nie była w stanie zbudować bezpiecznej przewagi, gdyż gra toczyła się przez cały set punkt za punkt. W decydującym momencie pierwszej partii, to Polacy zbudowali dwupunktową różnicę (21:19). Kanadyjczycy nie zamierzali jednak tak łatwo "składać broni", odrabiając straty, ale co więcej wychodząc na prowadzenie (23:24). Zwodnicy z Ameryki Północnej mieli w górze trzy piłki setowe, ale nie zdołali rozstrzygnąć seta na swoją korzyść. Przy stanie (29:29), najpierw skutecznym atakiem popisał się Fornal, a chwilę później partię zakończył Domagała i Polacy mogli zapisać premierową odsłonę na swoje konto.

Drugi set lepiej zaczął się dla Kanadyjczyków, którzy jako pierwsi zbudowali większą przewagę (11:14). Ta różnica punktowa została odrobiona wręcz "z nawiązką". Po asie serwisowym Domagały oraz dwóch doskonałych atakach Fornala i Kochanowskiego, Polacy wyszli na prowadzenie (17:14). Od tego stanu zawodnicy Gino Brouseau nie byli już w stanie dogonić swojego przeciwnika. Drugą partię zakończył skutecznym atakiem z lewego skrzyła Kwolek (25:23).

Trzeci set rozegrany został przez Polaków, po raz kolejny w "koncertowym stylu". Podopieczni Sebastiana Pawlika prowadzili już w tej odsłonie (19:12), a następnie (23:16). Kanadyjczycy nie byli w stanie nawiązać w tej partii równorzędnej walki, przegrywając seta (25:20), a całe spotkanie 3:0. W polskiej ekipie najlepiej punktowali: Kwolek - 14 punktów, Fornal -12 punktów oraz Kochanowski - 8 punktów. Polacy fazę grupową kończą zatem z kompletem zwycięstw, a także bez straty seta. 

Cieszymy się z wygranej natomiast jeszcze nie prezentujemy tego co byśmy chcieli, ale myślę, że z meczu na mecz będziemy coraz pewniejsi na tym turnieju i wzniesiemy się na nasz najwyższy poziom umiejętności. - powiedział w rozmowie z naszym serwisem, po meczu z Kanadyjczykami, Jakub Ziobrowski - atakujący reprezentacji Polski oraz Cerrad Czarnych Radom.

Polska – Kanada 3:0 (31:29, 25:23, 25:20)
Polska: Kwolek, Huber, Kochanowski, Fornal, Kozub, Ziobrowski, Masłowski (libero) oraz Jakubiszak, Domagała, Gil
Kanada: Loeppky, Elser, Passalent, Gyimah, Mccarthy, Epp, Pereira (libero) oraz Sani, Mawdsley, Rudd

(fot. u21.men.2017.volleyball.fivb.com)