Chcą pokazać dobrą siatkówkę

W pierwszym meczu rundy zasadniczej PGE Skra Bełchatów pewnie pokonała Cerrad Czarnych Radom. Podopieczni Roberta Prygla okazję do rewanżu będę mieli już we wtorek. Mecz w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji rozpocznie się o godz. 20.30.

Siatkarska ekstraklasa goni niesamowicie. Siatkarze z Radomia w piątek gościli w Szczecinie. Skra miała jeszcze mniej odpoczynku. Swój mecz rozegrała w sobotę.  - Nie ma wolnego, będziemy odpoczywali w środę. W poniedziałek wyjeżdżamy do Radomia, a we wtorek przed nami bardzo ważny mecz w Radomiu - przyznaje Nikolay Penchev. - Po dwóch dniach przerwy znów gramy - dodaje Mariusz Wlazły.

W konfrontacji z Cuprum Lubin kapitan Skry był najlepszym zawodnikiem bełchatowian. Obok Bartosza Kurka goście to właśnie jego nie potrafili zatrzymać. Drużynę z Radomia czeka szalenie trudne zadanie. Tym bardziej, że PGE Skra gra coraz lepiej.  - Mam nadzieję, że zagramy tak samo jak przeciwko Cuprum i wygramy za trzy punkty - deklaruje Nikolay Penchev. 

Skra będzie faworytem wtorkowego spotkania, ale radomianie - tak jak miało to miejsce w meczu np. z ZAKSĄ - nie zamierzają oddać pola bez walki. - Wyjdziemy odważnie i bez kompleksów. Będziemy chcieli sprawić niespodziankę i zrobimy wszystko, aby Bełchatów musiał się w tym spotkaniu napocić - zapowiada Robert Prygiel. 

Słowa szkoleniowca potwierdza Tomasz Fornal. - W poprzednich meczach pokazaliśmy, że nie boimy się mocnych zespołów ani klasowych zawodników. Mam nadzieję, że tym razem też pokażemy dobrą siatkówkę. Może uda nam się sprawić jakąś niespodziankę. Punkty w meczu z tak silnym przeciwnikiem na pewno będą bardzo pomocne w rywalizacji o jak najwyższą lokatę - zapewnia przyjmujący Cerrad Czarnych Radom.

Zainteresowanie meczem przeciwko PGE Skrze Bełchatów jak zawsze jest bardzo duże, ale tradycyjnie ostatnie 200 biletów będzie dostępnych w kasach (uruchomione zostaną dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego) w dniu meczu.

Początek spotkania w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji - godz. 20.30.